DZIEWCZYNY! jest nas 22, brakuje 3 osob, jak nie zaczniemy szukać wśród znajomych to kierunku nam nie otworzą!

Sądze, ze kazdej zależy, wieć weźmy się w garść..

Uważam, że nikogo nie da się zmusić do wyboru studiów.
to musi być indywidualna decyzja każnego.

moja mama dzowniła i powiedzili jej ze jak nie będzie tych 25 osob to nie będzie kierunku- na pewno. więc już możemy się pożegnać! jest nowa ustawa i tyle a studia medyczne dla nich sa bardzo drogie w utrzymaniu.

moja mama dzowniła i powiedzili jej ze jak nie będzie tych 25 osob to nie będzie kierunku- na pewno. więc już możemy się pożegnać! jest nowa ustawa i tyle a studia medyczne dla nich sa bardzo drogie w utrzymaniu.

było by wszystko dobrze gdyby osoby cierpliwie czekały a tak zostaniemy na lodzie chyba zaczne szukać alternatywy

Hej

Faktycznie na obecnym drugim roku położnictwa jest mało osób (bo tylko 11), dziewczyny mają wykłady i ćw z pielęgniarstwem (na pierwszym roku większość przedmiotów się pokrywa). Nie wiem dlaczego w tym roku mają problem z utworzeniem kierunku skoro jest 20 osób. Bądźcie dobrej myśli.

Pozdrawiam

Igła